Zaciekawi to was: nie ma obecnie powiązanych.

Czas

m s

Zainteresowanie

4307 na obecną chwilę

Partner serwisu

Zostań partnerem serwisu
zobacz w wolnej chwili

Czy warto?

29 wasza ocena


Złoto II Rzeczpospolitej


Komentarze: Złoto II Rzeczpospolitej Ci "ekspercie" chyba są z koziej dup..y  podobnie jak polscy studenci http://www.almoc.pl/img.php?id=3350 - od Mariola J
- od Marek Wysłuch
odnosnie patentow z 48.00 min to to zawsze tracilismy i tracimy .polska to chyba najgorsze miejsce dla wynalazcow. - od TheCzyzo2
O Komisji Trójstronnej ds. złota monetarnego w grudniu 2009 r. pisał w Gazecie Polskiej Leszek Misiak:

Podczas II wojny światowej Niemcy zagrabiły Polsce prawie 139 ton złota. Zgodnie z prawem międzynarodowym powinno ono wrócić do Polski, jednak od 1948 roku stanowi depozyt USA, Wielkiej Brytanii i Francji w Bank of England w Londynie.
- Gdy złoto wywiezione z Polski do Niemiec zostało odzyskane, decyzją rządów trzech koalicjantów: USA, Wielkiej Brytanii i Francji zdeponowano je, czyli złożono na przechowanie w banku w Londynie. Jego wartość wynosi obecnie około 14,3 mld zł, nie licząc wielokrotnie wyższych od jego wartości odsetek i zysków z operacji finansowych, w których było wykorzystywane. Polacy mają prawo wiedzieć, co dzieje się z ich narodową własnością o ogromnej wartości. Dlaczego ta sprawa do dziś stanowi temat tabu? (...) Polskie złoto zostało więc zagrabione przez Niemców, a następnie zawłaszczone przez aliantów.
(...)

Milczenie premiera Tuska: 
- Komisja Trójstronna przesłała do wypełnienia wszystkim zainteresowanym państwom opracowany przez siebie kwestionariusz. Dysponują nimi rządy USA, Wielkiej Brytanii, Francji i oczywiście Polski. Premier Donald Tusk powinien go bezzwłocznie publicznie ujawnić, biorąc pod uwagę wagę sprawy. Tymczasem premier Tusk i jego rząd od dwóch lat nabrali w tej sprawie wody w usta - mówi "GP" Wiesław Serwach, który wysłał dwa pisma w tej sprawie do premiera Tuska. W pierwszym, z 26 listopada 2007 r., napisał: Mając na względzie polski interes narodowy, apeluję do Pana o bezzwłoczne podjęcie działań zmierzających do jak najszybszego odzyskania złota zagrabionego Polsce przez Niemcy podczas II wojny światowej, a od 1948 r. stanowiącego depozyt USA, Wielkiej Brytanii i Francji w Bank of England w Londynie". [.] Nadszedł czas, by polski naród dowiedział się oficjalnie, że posiada za granicą prawie 139 ton złota [.].
Fakt istnienia tego zobowiązania potwierdził wcześniej Wiesławowi Serwachowi, 5 listopada 2005 r. w audycji "Rozmowy niedokończone" w telewizji TRWAM, ówczesny premier rządu RP Kazimierz Marcinkiewicz.
29 stycznia 2008 r. z powodu braku odpowiedzi Serwach napisał kolejne pismo do Tuska. Wówczas otrzymał odpowiedź, że "Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie może ustosunkować się do zawartych uwag i sugestii".
Napisał więc do prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Jego pismo Kancelaria Prezydenta przekazała 26 lutego 2008 r. ministrowi finansów z prośbą o "dokonanie analizy problemu i poinformowanie o zajętym stanowisku Kancelarii Prezydenta RP oraz autora listu".
Po prawie siedmiu miesiącach milczenia ze strony ministra finansów Jana-Vincenta Rostowskiego Wiesław Serwach 12 października 2008 r. pisze w tej sprawie do prezydenta RP, Lecha Kaczyńskiego.
3 grudnia 2008 r. Kancelaria Prezydenta ponownie występuje do ministra Rostowskiego.

Cały tekst artykułu jest dostępny tutaj:
http://www.rodaknet.com/rp_art_4602_czytelnia_polskie_zloto.htm - od Adam Majewski
Od 1937 roku ZUS organizował objazdowe wystawy higieniczne promujące zdrowy tryb życia. Jako tematy przewodnie dominowały: walka z alkoholizmem, promocja sportu, prawidłowego odpoczynku od pracy, czystość oraz walka z epidemiami. Starano się, by łączyły one edukację z rozrywką. Obok tradycyjnych eksponatów na wystawach prezentowane były fotografie, wyświetlano wyprodukowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych filmy, np. o wypoczynku letnim i zimowym robotników.
Wystawy cieszyły się bardzo dużym powodzeniem. W "Przeglądzie Ubezpieczeń Społecznych" z 1939 r. czytamy: "Frekwencja na Wystawie w poszczególnych miejscowościach jest olbrzymia, gdy chodzi o duże miasta (w Poznaniu 204 tys. zwiedzających, w Łodzi 567 tys.), ale i w mniejszych miejscowościach, jak np. Tczew, Gniezno, Inowrocław, Kutno - prawie cała ludność zwiedziła Wystawę, [...]. Na kresach północnych i wschodnich zachodzi to samo zjawisko, w Wilnie zwiedziło Wystawę ponad 112 tys. osób, w Białymstoku 61 tys.". 
Wybuch II wojny światowej oznaczał konieczność ewakuacji Centrali Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na wschód. Już 3 września 1939 r. wyruszył pierwszy transport z papierami wartościowymi i gotówką (17 września zajęli go Rosjanie). Później wyjechały jeszcze dwa kolejne, z których jeden został spalony, a drugi dotarł bezpiecznie do Budapesztu i został zdeponowany w Węgierskim Banku Narodowym.
Straty poniesione w wyniku wojny były olbrzymie. Wielu pracowników zginęło, nieruchomości zostały zniszczone, zrujnowaniu uległy finanse ubezpieczeń społecznych. Dość powiedzieć, że o ile przed wybuchem wojny majątek ZUS i zarządzanych przez niego funduszy ubezpieczeniowych wynosił ok. 1,5 mld zł, straty wojenne sięgnęły połowy tej kwoty.
(ze strony ZUS http://www.zus.pl/default.asp?p=2&id=2326  ) - od Małgorzata Majewska
Z humorem i treściwie - od Jan M
Bardzo ciekawe spotkanie, zwłaszcza aspekt gospodarczy - od Bogdan Łanoszka
- od Henryk Janicki
- od Henryk Janicki
- od Jan Mikoś
- od Krakowski Klub Wtorkowy